3 - 6
1 poł | Total |
---|---|
2 | 3 |
2 | 6 |
Agata Meble Słupsk |
|||||||
Zawodnik | Bramki | Gole stracone - bramkarz | Strzelone karne | Asysty | Żółte kartki | Czerwone kartki | Bramki samobójcze |
---|---|---|---|---|---|---|---|
Arkadiusz Bednarek | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
Miłosz Borkowski | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
Marcin Chmielewski | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
Krzysztof Gogolewski | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
Łukasz Lisik | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
Piotr Michalak | 2 | 0 | 0 | 0 | 1 | 0 | 0 |
Piotr Modzelewski | 0 | 2 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
Marek Perkowski | 0 | 4 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
Jacek Rubinowicz | 0 | 0 | 0 | 2 | 0 | 0 | 0 |
Piotr Wojciechowski | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
Włodzimierz Wolski | 1 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
ZKS Komnino |
|||||||
Zawodnik | Bramki | Gole stracone - bramkarz | Strzelone karne | Asysty | Żółte kartki | Czerwone kartki | Bramki samobójcze |
Patryk Blank | 0 | 0 | 0 | 1 | 0 | 0 | 0 |
Bartłomiej Szabat | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
Marcin Trukszyn | 1 | 0 | 0 | 1 | 0 | 0 | 0 |
Mariusz Wójtowicz | 1 | 0 | 0 | 2 | 0 | 0 | 0 |
Daniel Wojtysiak | 4 | 0 | 0 | 1 | 0 | 0 | 0 |
Paweł Zieliński | 0 | 3 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
Drużyna Marcina Trukszyna mimo iż bez zmian, gołą „szóstką” wystąpiła w tym spotkaniu, potrafiła wygrać, i to różnicą trzech bramek z Agatą Meble.
W dziesiątej minucie wynik otworzył Daniel Wojtysiak, wyprowadzając Komnino na prowadzenie. Osiem minut później po bramce Włodzimierza Wolskiego Agata wyrównała. Jeszcze w pierwszej części gry zobaczyliśmy dwie bramki, ponownie dla ZKS-u strzelił Wojtysiak, dla Agaty Michalak. Po 25 minutach 2:2.
Drugą część gry lepiej rozpoczęli zawodnicy Marka Perkowskiego, którzy w dwudziestej ósmej minucie wyszli na prowadzenie. Piętnaście minut przed końcem spotkania do głosu zaczęli dochodzić zawodnicy z Komnina, najpierw wyrównał Mariusz Wójtowicz, później ponowie swoją świetną dyspozycje tego dnia potwierdził Daniel Wojtysiak, który strzelił czwartą i piątą bramkę dla swojego zespołu, a tuż przed końcem spotkania sam kapitan Marcin Trukszyn podwyższył na 6:3 dla Komnina.