Wybierz ligę

Aktualności

08 LIS 2019

Nam strzelać nie kazano pewnie wygrywa z Epidemią

W piątkowy wieczór na obiekcie sportowym w Bruskowie Wielkim rozegraliśmy zaległe spotkanie pomiędzy Nam strzelać nie kazano, a Epidemią. Kolejnej porażki doznali podopieczni Mateusza Radmachera którzy musieli uznać wyższość rywala. W pierwszych minutach zaatakowali zawodnicy Jarosława Dańczaka za sprawą Sylwestra Dzwonnika, oraz Pawła Piórkowskiego ale futbolówka nie znalazła drogi do bramki. Ze strony rywala strzelał Paweł Badowski, ale uderzenie lewonożnego piłkarza było za lekkie dla bramkarza. Przed kapitalną szansą stanął Dzwonnik ale do pustej bramki nie trafił zawodnik z numerem "88". Następną kapitalną okazję miał Piórkowski który mógł strzelić gola, dzięki piłce wyplutej przez goalkeeper'a lecz ostatecznie obronną ręką wyszedł z tego Piotr Leśko. Zamierzony cel udał się w 14' minucie kiedy to do siatki trafił Kamil Komar. Ekipa NSNK długo nie nacieszyła się prowadzeniem ponieważ dwie minuty później wyrównał Krzysztof Dziewientkowski po strzale z woleja. Natomiast 60 sekund później zobaczyliśmy kolejną bramkę, tym razem autorstwa Dzwonnika który mocnym strzałem wyprowadził swój zespół na prowadzenie przed przerwą.
Po zmianie stron jako pierwszy zaatakował Dziewientkowski który strzelając z ostrego kąta uderzył obok bramki. Podobną sytuację miał Kacper Benkowski który również przestrzelił. Następnie w przeciągu trzech minut piłkarze Dańczaka trafili trzy bramki za sprawą Komara (x2), oraz Dzwonnika. Napastnik z mógł podwyższyć rezultat spotkania ale jego strzał zatrzymał się na słupku. Po stronie Epidemii starali się atakować Dziewientkowski, oraz Badowski ale pewnie na straży stał Dawid Nagaj. W 48' minucie nieporozumienie defensywy rywala wykorzystał Adrian Pastwa który pewnie ubiegł interweniującego goalkeeper'a. W doliczonym czasie gry do siatki trafił Pastwa, oraz Dzwonnik, a mecz zakończył się wynikiem 8:1.
Warto dodać iż zespół "Nam strzelać nie kazano" zrównał się punktami z trzecią drużyną w tabeli którą jest Win-Pro Burza. 

Mecz pomiędzy ZKS Komnino - Ersa Trans Baltic Team nie odbył się, ponieważ podopieczni Marcina Trukszyna nie stawili się do zawodów.

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto