Już w następny czwartek 22 czerwca rozegrany zostanie ostatni mecz sezonu 2016/2017, a w tym wielki finał Pucharu Ligi. O godzinie 20 wybiegną na boisko drużyny Win-Pro Burza i Diamond Cars Old Young.
Wczoraj po emocjonującym widowisku pierwszym finalistom okazała się drużyna Win-Pro Burza. Podopieczni Bartłomieja Fursewicza mierzyli się z silną ekipą Partners Sp. z o. o., która nie była jak można było się spodziewać łatwym przeciwnikiem.
W meczu o finał zadecydowała druga połowa, a konkretnie ostatnie 10 minut meczu w których działo się bardzo wiele. Zawodnicy Partners dwukrotnie trafiali w poprzeczkę, konstruowali klarowne sytuacje bramkowe, ale po 29 minucie meczu ciężko było pokonać Daniela Libigockiego, który bronił kapitalnie i efektownie. Burza objęła prowadzenie po kontrach, które wykorzystywał MVP tego meczu Damian Kopciński. Znany jako Dj, napastnik występujący ostatnio również w roli pomocnika zagrał celująco i jego świetna dyspozycja przyczyniła się w największym stopniu do awansu.
Burza ma finał Pucharu, ma szanse na triumf i zaprezentowanie się na Ogólnopolskiej arenie w Ełku.
W drugim meczu półfinałowym na boisku wiedzieliśmy zespoły Baltic Fish i Old Young.
Drużyna Baltic Fish Team od początku meczu mocno ruszyła do ataków, bez większych kompleksów. Trzeba również ocenić pierwszą część meczu na dobrą w wykonaniu podopiecznych Arkadiusza Ryjewskiego mimo iż zespół przegrywał aż 0:4. Old Young byli bardzo skuteczni, przy czym mieli również sporo szczęścia.
Druga odsłona meczu rozpoczęła się podobnie jak pierwsza Baltic mocno ruszył do ataków co zaowocowało pierwszym golem. Kolejne fragmenty meczu to popis mistrzów Słupska. Zawodnicy Diamond Cars bez większych problemów przedostawali się pod bramkę rywala, a nie które akcje „palce lizać”. Ostatecznie mecz zakończył się wygraną faworyta meczu – Old Young 9:3.
Baltic tym samym żegna się z pucharem, ale jako jedyna drużyna z grupy nr 2 znalazła się w TOP 4 rozgrywek pucharowych.
