Wybierz ligę

Aktualności

28 KWI 2015

Hasan remisuje z Klimą, Osiedle i Komnino gromią!

Autor: Jarosław Szwiec

Hasan Kebab Old Young vs Klima team 3:3 (1:1) HIT KOLEJKI
W hicie 19 kolejki zobaczyliśmy widowisko godne najciekawiej zapowiadającego się spotkania tego weekendu. Już pierwszy mecz z jesieni pokazał, że obydwa zespoły grają na wysokim poziomie i każda z drużyn może tutaj wygrać.

W pierwszej części gry widzieliśmy przede wszystkim sporo walki. Optyczną przewagę mieli zawodnicy Klimy, którzy objęli prowadzenie w szesnastej minucie za sprawą Damiana Kopcińskiego. Hasan wyrównał tuż przed przerwą, po obronie Sebastiana Flisa piłki wcześniej uderzanej przez pomocnika Old Young, Paweł Mossakowski dobił i było 1:1.

Gra po przerwie nieco się zmieniła, dalej widzieliśmy jednak sporo walki, żadna z drużyn nie odpuszczała. Walka, walką, ale nieprzepisowo zatrzymywany był jeden z zawodników Hasana, po czym sędzia podyktował rzut wolny. Ten wykorzystany został przez kapitana Old Young Artura Piekarka, który precyzyjnym strzałem w długi róg bramki pokonał bramkarza Klimy, od 29 minuty Old Young prowadzili 2:1. Prowadzenie drużyny Artura Piekarka nie trwało jednak długo, cztery minuty później po długim zagraniu piłkę głową do bramki skierował obrońca Klimy – Zbigniew Skrzypa.

Końcowe fragmenty spotkania przyniosły kolejne emocje, w postaci bramek w czterdziestej drugiej minucie gry Bartosz kwinta wyprowadził Hasana na prowadzenie, Klima jednak się nie poddała i walczyła do końca. To się opłaciło, Maciej Klimczuk mocnym uderzenie z dystansu pokonał golkipera Hasana i w czterdziestej ósmej minucie było 3:3. Wynik nie uległ zmianie, spotkanie było bardzo dobrym widowiskiem, remis to najbardziej sprawiedliwy rezultat tego spotkania.

Bramki: Paweł Mossakowski ’25, Artur Piekarek ’29, Bartosz Kwinta ’42 (Hasan Kebab Old Young) – Damian Kopciński ’16, Zbigniew Skrzypa ’33, Maciej Klimczuk ’48 (Klima Team)

 

Redar Słupsk vs Osiedle Batorego 1:9 (0:4)
Osiedle najwyraźniej ma „patent” na drużynę Redaru, która w spotkaniu z Osiedlem nie potrafi się odnaleźć, nie inaczej było również podczas niedzielnego meczu.

Tylko do dziesiątej minuty zespół Redaru walczył jak równy z równym w starciu z Osiedlem. Redar na początku meczu potrafił atakować, oraz bronić się przed atakami Osiedla. Wicemistrzowie Słupska strzelanie rozpoczęli w dziesiątej minucie za sprawą dobrze dysponowanego w ostatnim czasie Michała Zacharskiego. Kolejne składne akcje drużyny Leszka Urbanowicza przynosiły kolejne bramki, najpierw w piętnastej minucie na 2:0 podwyższył Marek Urbaś, a w dwudziestej drugiej i trzeciej minucie Osiedle zdobyło kolejne dwie bramki, do przerwy 4:0 po przebiegu gry jak i wyniku wszystko było jasne.

W drugiej połowie Osiedle szybko strzeliło piątą bramkę, ale przez dłuższy czas kolejnych nie widzieliśmy. Do czterdziestej drugiej minuty gry, kiedy trzecia bramkę dla Osiedla w tym meczu zdobył Zacharski. W kolejnych minutach gry zobaczyliśmy jedno trafienie Redaru oraz kolejne trzy bramki Osiedla. To było przekonywujące zwycięstwo Osiedle, a które w ostatnim czasie było w gorszej dyspozycji, wygląda na to, że zespół wraca na właściwe tory, Redar, który radzi sobie coraz lepiej w tym meczu zagrał po prostu słabiej.

Bramki: Klaudiusz Wasiak ’45 (Redar Słupsk) – Michał Zacharski ’10,’28,’42, Marek Urbaś ’15, Wojciech Wójcik ’22,’49, Adrian Markowski ’23, Krzysztof Garbowski ’45,’46 (Osiedle Batorego)

 

Ekipa na Swoim vs ZKS Komnino 1:10 (0:3)
Żadnych szans swoim rywalom nie dała drużyna ZKS Komnino, która rozgromiła Ekipę na Swoim aż 10:1. Było to najwyższe zwycięstwo tego weekendu.

Od początku meczu grę prowadziła drużyna Marcina Trukszyna – ZKS Komnino. Dzięki składnym akcjom w dziesiątej minucie gry zespół wyszedł na prowadzenie. Kolejna bramka padła w dwunastej minucie, autorem Mariusz Wojtowicz- jeden z najmocniejszych punktów Komnina w tym spotkaniu. Podręcznikowo rozegrany rzut rożny przez ZKS dał trzecia bramkę, do przerwy 3:0.

Kolejne bramki w drugiej części gry zobaczyliśmy od dwudziestej dziewiątej minuty, najpierw Paweł Orynycz podwyższył prowadzenie w tym meczu, a chwilę później Ekipa odpowiedziała jak się okazało jedyną bramkę w tym spotkaniu, którą zdobył Tomasz Błąszczyk. Komino nie zwalniało tempa i w dwie minuty zdobyło kolejne dwie bramki, autorami Szabat i Orynycz, ZKS prowadziło już 6:1. To jednak nie był koniec, dobrze dysponowane Komnino w tym meczu dalej atakowało co zaprocentowało kolejnymi bramkami. Najpierw dwie kolejne bramki były zasługą Mariusza Wójtowicza, później trafił Bartek Szabat i Przemek Osowski. Wynik mówi sam za siebie, ZKS było w tym meczu pod każdym względem lepszym zespołem.

Bramki: Tomasz Błaszczyk ’33 (Ekipa na Swoim) – Marcin Trukszyn ’10, Mariusz Wójtowicz ’12,’42,’45, Tomasz Trukszyn ’24, Paweł Orynycz ’29,’37, Bartłomiej Szabat ’36,’47, Przemysław Osowski ’50 (ZKS Komnino)

 

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto