Agata Meble Słupsk vs Hasan Kebab Old Young 2:4 (2:2)
Mimo iż w nielicznych składach zjawiły się obydwa zespoły na to spotkanie, nie przeszkodziło to aby zobaczyć klika fajnych i składnych sytuacji podbramkowych oraz samych bramek. Po raz drugi w tym sezonie lepsza okazała się drużyna Artura Piekarka, która pokonała w identycznym stosunku jak w rundzie jesiennej Agatę 4:2.
Lepiej to spotkanie ułożyło się dla zawodników Old Young, którzy byli w pierwszych minutach bliżsi objęcia prowadzenia. W 10 minucie po uderzeniu Bartka Kwinty, było 1:0. Jakub Stec podwyższył prowadzenie Hasana w szesnastej minucie. Trzy minuty później padła kontaktowa bramka dla Agaty, a w 22 minucie spotkania było już 2:2, autorem bramki dla Agaty Przemek Goleniewski.
Druga część meczu była podobna do pierwszej, ataki Agaty i Hasana, drudzy atakowali częściej ale przez większość czasu wynik nie ulegał zmianie, nadal było 2:2. Kluczowe okazały się ostatnie trzy minuty spotkania, po zamieszaniu w polu karnym bramkę na 3:2 dla Hasana zdobył Edward Marcol. Minutę przed końcowym gwizdkiem sędziego czwartą bramkę dla swojej drużyny a drugą w tym spotkaniu zdobył Kwinta i Hasan cieszył się z trzech punktów.
Bramki: A.Bendarek ’19, P.Goleniewski ’22 (Agata Meble Słupsk) – B.Kwinta ’10,’49, J.Stec ’16, E.Marcol ’47 (Hasan Kebab Old Young)
FC Słonzi Słupsk vs Baltic Fish Team 4:1 (2:0)
Baltic nie zdołał powtórzyć wyczynu z rundy wiosennej w której to pokonał Słonzi, tym razem to liderzy wygrali i zdobyli komplet punktów.
Spotkanie zaczęło się od świetnie wykonanego rzutu wolnego przez Michała Giersza, który już w piątej minucie gry wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Baltic próbował tworzyć sobie sytuacje ale kiedy je stwarzał nie potrafił ich wykorzystać w bramce czujny był Daniel Libigocki,. Wynik nie uległ zmianie, do przerwy 1-0.
Drugą połowę również udanie rozpoczęli zawodnicy Słonzi, którzy za sprawą Macieja Walusia prowadzili 2:0 w 29 minucie spotkania. Baltic śmielej ruszył do ataków, ale brakowało drużynie wykończenia. W 36 minucie arbiter spotkania podyktował rzut karny dla Balticu, który wykorzystany został przez Karola Zduniaka. Baltic starał się wyrównać, ale Słonzi zagrało rozważnie, i w 40 minucie gry było już 3:1. Cztery minuty później wynik meczu ustalił Michał Giersz, który zdobył swoją drugą bramkę w tym meczu. Słonzi – Baltic 4:1.
Bramki: M.Giersz ‘5,’44, M.Waluś ’29, D.Kochański ’40 (FC Słonzi Słupsk) – K.Zduniak ’36 – karny (Baltic Fish Team)
Półfinał - Puchar Ligi
Kwiaciarnia Casablanka vs Redar Słupsk 2:4 (1:3)
Pierwszym finalistą Pucharu Ligi jest Redar, który pokonał Casablankę w meczu półfinałowym.
Może niespodzianka nie tak wielka jak miało to miejsce w ćwierćfinale, po wyeliminowaniu Burzy ale to Redar pokonał Casablankę i zagra w finale pucharowych rozgrywek. Casablanka, która już w tym sezonie pokonywała Redar, tym razem uległa.
W jedenastej minucie gry Krzysztof Kazimierczak dał prowadzenie Casablance. Nie na długo chwilę później Klaudiusz Wasiak doprowadził do remisu. W 17 minucie gry ponownie Wasiak dał o sobie znać, i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Kiedy wydawało się, że taki wynik utrzyma się już do przerwy, Paweł Kauch podwyższył prowadzenie Redaru, który do przerwy niespodziewanie prowadził 3:1.
Casablanka w drugiej części gry atakowała, i próbowała odrobić straty, Ta sztuka udała się w 31 minucie spotkania, Przemysław Gradus zdobył drugą bramkę dla Kwiaciarni. Wynik był jeszcze kwestią otwartą, ale tylko do 44 minuty spotkania, kiedy po raz drugi w tym meczu bramkę zdobył Kauch tym samym pieczętując wygraną swojego zespołu i awans do finału.
Bramki: K.Kazimierczak ’11, P.Gradus ‘31 (Kwiaciarnia Casablanka) – K.Wasiak ’12,’17, P.Kauch ’23,’44 (Redar Słupsk)
