Ekipa na Swoim vs Redar Słupsk 5:4 (2:3)
To było spotkanie drużyn, które znajdują się u dołu tabeli. Przed tym spotkaniem Redar był o dwa punkty przed Ekipą, po tym meczu to zespół Tomasza Błaszczyka przeskoczył rywala w tabeli.
To było świetne widowisko od początku do końca. Strzelanie w tym spotkaniu rozpoczął Radosław Kowalczyk (Ekipa na Swoim) już w 7 minucie gry. Chwilę później Redar wyrównał za sprawą Mirosława Krzyka. W 11 minucie dzięki bramce Pawła Kaucha Redar wyszedł na prowadzenie, ale w 17 minucie Ekipa wyrównała za sprawą Szymona Czajkowskiego. Tuż przed końcowym gwizdkiem arbitra, Ekipa straciła bramkę do szatni, kapitalnym strzałem popisał się Kauch, który zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu.
Druga połowa przyniosła nam jeszcze więcej emocji. Redar nie wykorzystał m.in. rzutu karnego strzelanego przez Kaucha, świetnie intencje napastnika Redaru wyczuł bramkarz Ekipy – Paweł Osowicki. Redar swoją bramkę zdobył w 34 minucie spotkania za sprawą Radosława Janowskiego, Ekipa nie była dłużna i chwilę później z pomocą obrońcy Redaru zdobyła bramkę kontaktową. Świetnie rozegrany rzut rożny w 37 minucie gry dał wyrównanie drużynie Ekipy, autorem bramki Kowalczyk. Trzy minuty później Szymon Czajkowski strzałem w długi róg bramkarza wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Redar miał swoje sytuacje, atakował groźnie ale kapitalnie w bramce Ekipy na Swoim spisywał się Paweł Osowicki, który był jednym z bohaterów tego spotkania.
Bramki: R.Kowalczyk ‘7,’37, Sz.Czajkowski ’17,’40, br.samobójcza ’35 (Ekipa na Swoim) – M.Krzyk ’18, P.Kauch ’11,’25, R.Janowski ’34 (Redar Słupsk)
FC Partizan Słupsk vs Grupa Miłośników Piłki Nożnej „MORPOL” 4:4 (1:2)
Pierwsze spotkanie zakończyło się remisem 4:4, identyczny rezultat widzieliśmy w meczu rewanżowym pomiędzy Partizanem a drużyną Morpolu.
Początek meczu zdecydowanie należał do zespołu Morpolu, który już w szóstej minucie spotkania wyszedł na prowadzenie. W kolejnych minutach nadal inicjatywa leżała po stronie Grupy Miłośników, którzy w 17 minucie spotkania podwyższyli prowadzenie na 2:0. Partizan obudził się w ostatnich minutach pierwszej części gry kiedy tuż przed przerwą Piotr Dul zdobył bramkę kontaktową. Do przerwy 1:2.
Druga część meczu była wyrównana, Partizan atakował śmielej i częściej co przyniosło korzyść w 30 minucie spotkania w postaci bramki na 2:2. W 36 minucie gry, sędzia spotkania podyktował rzut karny który na bramkę zamienił defensor zespołu Morpolu – Adam Węcławik. Partizan mimo straty bramki atakował dalej, a to się opłaciło w 41 minucie gry po zamieszaniu w polu karnym Grzegorz Zdeb doprowadził do wyrównania. Morpol miał swoje dogodne sytuacje w końcowych fragmentach spotkania, ale był nieskuteczny. Pięć minut przed końcem piękną bramką popisał się Łukasz Właśniak, który wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Na minutę prze końcem Partizan zerwał się do ataku i zdobył czwartą wyrównującą bramkę, autorem ponownie Dul.
Konfrontacja pomiędzy Partizanem a Morpolem po raz drugi dostarczyła sporo emocji, po raz drugi także zespoły podzieliły się punktami.
Bramki: P.Dul ’25,’49, S.Mączkowski ’30, G.Zdeb ’41 (FC Partizan Słupsk) – A.Węcławik 6’,’35-rz.karny, M.Durkowski ’17, Ł.Właśniak ’45 (MORPOL)
