W niedzielnych meczach 22 kolejki doszło do straty punktów przez zespół, który celuje w TOP 3 rozgrywek – Kebab House Burza. Katem okazał się Redar, który wykorzystał braki kadrowe drużyny B.Fursewicza.
Cosinus vs Grupa Miłośników PN Morpol 10:1 (4:0)
Drużyna Daniela Geska miała dużo bardziej ułatwione zadanie niż można było się tego spodziewać. Pamiętamy mecz 1/8 Pucharu Ligi i niespodziewaną wygraną dobrze dysponowanego tamtego wieczoru zespołu Kazimierza Sawickiego – Morpolu. W lidze już sensacji nie było, wygrał faworyt ale inaczej być nie mogło. Morpol w tym meczu wystąpił nie dość, że w liczbie zaledwie sześciu zawodników, to tak naprawdę bez bramkarza ani żadnego zawodnika z podstawowej szóstki, krótko mówiąc drugi-trzeci garnitur. Cosinus co prawda także grał tylko z jednym rezerwowym ale w składzie z młodymi i utalentowanymi zawodnikami, którzy musieli tutaj zapewnić komplet punktów drużynie Cosinusa. Plan bardzo dobrze wykonał m.in. Bartek Gesek, który był najjaśniejszą postacią tego meczu, zdobywając 4 bramki i notując 3 asysty. To były łatwe trzy punkty dla faworyta tego meczu ale jak już wyżej wspominaliśmy inaczej ten mecz zakończyć sienie mógł jak pewną wygraną piątego w ligowej tabeli zespołu Cosinusa.
Kebab House Burza vs Redar Słupsk 2:5 (1:2)
Istotny w kontekście czołówki walczącej o TOP 3 mecz, a konkretnie stracone punkty przez faworyta -drużynę Burzy. Na to spotkanie Burza wybrała się w nielicznym sześcioosobowym składzie, i mimo iż chociażby z Plutą, Kozłowskim, Gajkiem czy Libigockim na bramce, to fizyczność dała się we znaki. Redar ze zmianami, oraz ze swoim motorem napędowym – Marcelem Staniszewskim, który dawał się we znaki defensorom Kebab House Burzy. To było szalone widowisko, Burza miała na tacy parokrotnie szanse na wyrównanie z których nie korzystała. Redar aż trzykrotnie nieczysto faulował w polu karnym, arbiter spotkania zatem trzy razy podyktował rzut karny dla Kebab House. Pierwszy nie trafiony przez Gajka, drugi przez Plutę, trzeci znalazł drogę do bramki chociaż centymetry dzieliły Zaniewskiego aby po raz trzeci obronić rzut karny w tym meczu – niesamowite, jak golkiper Redaru wyczuwał rywali. Po 35 minucie meczu Burza odczuwała już brak zmian, opadała z sił, pomarańczowi wyprowadzali kontry, kontry jak się okazało bardzo skuteczne. Obok kapitalnie spisującego się Zaniewskiego musimy umieścić również nazwisko- Łabicki. Konrad zagrał dobry mecz był niezwykle skuteczny, czego efektem był ustrzelony hattrick. Redar zrobił ponad plan w tym meczu, Burza jeżeli myśli o podium rozgrywek musi wygrywać w kolejnych meczach.
Prezentujemy także 6-tkę 22 kolejki:
Bramkarz: P.Zaniewski (Redar Słupsk), Obrońcy: K.Łabicki (Redar Słupsk), M.Trukszyn (ZKS Komnino), Pomocnik: B.Gesek (Cosinus), Napastnicy: J.Felisiak (Baltic Fish Team), H.Patyk (Hasan Kebab Old Young)
