To co od dłuższego czasu było tylko formalnością stało się faktem. Po raz drugi z rzędu drużyna Hasan Kebab Old Young wygrała rozgrywki Extraliga.pl w Słupsku tym samym zostając mistrzem Słupska w piłce sześcioosobowej. Wygrana gwarantuje drużynie także atrakcyjne nagrody oraz wyjazd na IV w historii Mistrzostwa Polski w piłce sześcioosobowej, które odbędą się16 lipca 2016 w Bydgoszczy. Warto odnotować, że rok temu zawodnicy Old Young zdobyli na MP brązowy medal, w tym roku apetyt jest jeszcze większy.
Hasan Kebab Old Young vs ZKS Komnino 5:1 (2:1) HIT KOLEJKI
Drużyna Old Young potrzebowała tylko jednego punktu w tym meczu aby zdobyć upragnione mistrzostwo po raz drugi z rzędu. Przed meczem wszyscy doskonale zdawali sobie sprawę, że szanse Hasana są na zwycięstwo tym meczu dużo większe aniżeli jeszcze dwa tygodnie temu, bowiem w bramce Komnina już do końca rozgrywek będzie stał zawodnik z pola, po tym jak podstawowy golkiper zespołu – Paweł Zieliński wyjechał za granice. Komnino utrzymywało kontakt z Hasanem przez większość czasu, ale nie uniknęło błędów, oraz braku golkipera, który jest bardzo ważnym elementem każdego zespołu. Nie mniej jednak Hasan zagrał bardzo dobrze, grał piłką, miał do dyspozycji swój najsilniejszy skład, który nie zawiódł tak jak podczas całego sezonu. Mimo porażki Komnino będzie jeszcze walczyło o podium rozgrywek, aktualnie jeszcze na drugiej pozycji znajdują się zawodnicy Marcina Trukszyna, ale strata Balticu ora Burzy wynosi tylko jeden punkt, obydwa zespoły mają także o jeden mecz rozegrany mniej od ZKS, znajdują się zatem w dosyć komfortowej sytuacji. Hasan mimo rozegranych 22 spotkań już zapewnił sobie tytuł, ale jeszcze dwanaście punktów do zdobycia.
OGLĄDAJ TAKŻE: Na gorąco po meczu
OGLĄDAJ TAKŻE: Radość Hasana Kebab po mistrzostwie
Redar Słupsk vs FC Słonzi Słupsk 8:3 (4:2) , 5:4 (3:2)
W miniony weekend dwukrotnie, w sobotę oraz niedzielę spotkały się zespoły Redaru oraz Słonzi. Całą pulę zgarnęli zawodnicy Dariusza Diakowskiego, którzy po dwóch wygranych zajmują mocne piąte miejsce w ligowej tabeli. To był pokaz siły pomarańczowych. Jak dużo zrobiło wzmocnienie zawodnikami z zewnątrz? Fakty mówią same za siebie, w obydwu meczach w ofensywie Redaru brylowali Marcel Staniszewski oraz Fabian Słowiński, którzy łącznie razem zdobyli w meczach ze Słonzi 11 bramek. Zarówno w meczach sobotnim i niedzielnym pierwsza połowa była wyrównana, ale w obu przypadkach więcej z gry mieli zawodnicy Redaru, którzy zwłaszcza w drugiej połowie meczu potwierdzali to swoją skutecznością. W szeregach Słonzi coraz śmielej poczyna sobie Wójcik, który łącznie strzelił Redarowi pięć bramek w dwóch meczach. Słonzi nie zapunktowało, ale ze względu na zaległe mecze FC będą walczyli o szóste miejsce na koniec sezonu.
SPRAWDŹ STATYSTYKI MECZU NR1
SPRAWDŹ STATYSTYKI MECZU NR 2
No Name Słupsk vs FC Partizan Słupsk 14:3 (9:3)
Murowanym faworytem do zwycięstwa nad Partyzantami w meczu 24 kolejki był zespól Łukasza Lisika – No Name, który w ostatnim czasie gra naprawdę solidnie.
Początek meczu był jednak dużą niespodzianką po tym jak to Partizan już po pięciu minutach gry prowadził 2:0, co wcześniej w innym żadnym spotkaniu przeciwko FC Partizan się nie zdarzało. Wynikło to raczej z zbyt dużego rozluźnienia defensywy faworyta tego meczu, ale już od 9 minuty wszystko powróciło do normy, strzelanie dla swojego zespołu rozpoczął sam kapitan Łukasz Lisik, który był w tym meczu najjaśniejszą postacią (5G,1A). Prawie całe spotkanie jak można było się spodziewać było przewagą drużyny faworyta tego meczu, który był skuteczny w akcjach ofensywnych. No Name dzięki wygranej powróciło na dziewiątą pozycję w ligowej tabeli dzięki czemu ma jeszcze szanse aby wyprzedzić w tabeli zespół Auto Diesla z Kobylnicy. Aktualna forma zespołu No Name rośnie i jeśli dyspozycja zostanie podtrzymana są jeszcze punkty do zdobycia zarówno w meczu z Morpolem, gdzie to Lisik i koledzy będą faworytami, realne szanse na punkty pojawiają się także w meczu z FC Słonzi, z którym No już w tym sezonie wygrywali.
