Wybierz ligę

Aktualności

06 LIP 2016

Kebab House Burza wicemistrzem!

Wszystko już wiemy. Wicemistrzostwo rozgrywek Extraliga.pl w sezonie 2015/2016 zdobyła drużyna Bartłomieja Fursewicza – Kebab House Burza, która pokonała w meczu o wszystko Baltic Fish Team, który pokazał, że jest już czołowym zespołem, a zwycięstwo w turnieju Cosinus Cup 2015 nie było przypadkiem.

Redar Słupsk vs FC Partizan Słupsk 19:0 (8:0)
Naturalnie bez większych problemów komplet punktów w swoim ostatnim meczu zdobyła drużyna Dariusza Diakowskiego, deklasując drużynę FC Partizan 19:0. Pomarańczowi nie dość, że byli murowanym faworytem do zwycięstwa w tym meczu to jeszcze mieli ułatwione zadanie bowiem Partizan zjawił się zaledwie w sześcioosobowym składzie, co oznaczało, że przez całe pięćdziesiąt minut outsider będzie musiał radzić sobie bez zmian. Wynik mówi sam za siebie, Redar oczywiście kontrolował sytuacje na boisku od pierwszego gwizdka sędziego, ale zwycięstwo mogło być jeszcze bardziej okazałe czasami, jednak widzieliśmy zbyt dużo koronkowych akcji pod bramką rywala. Partyzanci walczyli i próbowali zdobyć bramkę honorową, sytuacje były, ale bramki nie zobaczyliśmy. Swoje statystyki poprawili dwaj ofensywni gracze Redaru, mowa o Marcelu Staniszewski i Fabianie Słowińskim, którzy zdobyli po osiem bramek. Pierwszy z wymienionych miał udział w ponad 70% bramek dla swojego zespołu. Redar kończy na wysokiej piątej pozycji, a więc najwyższej w historii pomarańczowych w dotychczasowych rozgrywkach.
SPRAWDŹ STATYSTYKI MECZOWE

Kebab House Burza vs Baltic Fish Team 5:1 (2:1) HIT
Upragnione wicemistrzostwo dla Kebab House Burzy. Wszyscy dobrze wiedzieli jaką wagę ma to spotkanie, które kończyło występy Burzy i Balticu w tym sezonie. Obydwie drużyny z racji walki o podium zjawiły się w bardzo silnych i licznych składach, nieco większe braki widzieliśmy w zespole Balticu, największą stratą dla Balticu mógł być brak pierwszego lub drugiego golkipera, trzeci bramkarz jednak kiedy mógł swoje zadanie spełniał. Właściwie cały mecz jak i pierwsze dwadzieścia pięć minut gry były wyrównane, co prawda w drugiej połowie Burza miała momenty w których po prostu przeważała, co zaowocowało skutecznością a w konsekwencji dla Balticu stratą bramek. Co zadecydowało o triumfie Burzy? Ciężko jednoznacznie wskazać co głównie przyczyniło się do wygranej nad Balticiem, ale na pewno kluczowe były: bardzo dobrze zorganizowana gra w defensywie, indywidualności, które potrafiły w trudnych momentach strzelić bramki i tak jak w piłce bywa, szczęście bowiem Baltic oddał sporo strzałów na bramkę rywala, ale piłka albo mijała słupki, albo w bramce bardzo dobrze spisywał się Libigocki. Mecz naprawdę mógł się podobać, obydwie drużyny stworzyły ponownie dobre widowisko, Burza wygrywa, wygrywa też dla siebie wicemistrzostwo, Baltic kończy sezon, naprawdę dobry w ich wykonaniu na pechowym czwartym miejscu.
SPRAWDŹ STATYSTYKI MECZOWE


CZYTAJ TAKŻE: DIAMOND CARS OLD YOUNG MISTRZEM

 

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto