Wybierz ligę

Aktualności

24 PAź 2016

Diamond Cars Old Young v Win-Pro Burza 4:1!

Wczoraj rozegrane zostały cztery zaległe spotkania. W hicie zaległego meczu 5 kolejki, Diamond Cars Old Young pokonał Win-Pro Burzę 4:1. W pierwszym niedzielnym meczu dosyć niespodziewanie porażki doznał zespół Cosinus Team.

Kolejka nr 8 – mecz zaległy
Klima Truck Team vs Cosinus Team 3:2 (1:1)

Znamy siłę i potencjał zespołu Macieja Klimczuka, ale wszyscy dobrze widzieliśmy w jakiej formie i dyspozycji znajdował się zespół Cosinus Team, co ukształtowało drużynę wicelidera na faworyta tego meczu. Spotkanie potoczyło się jednak z goła odmiennie od oczekiwań drużyny Daniela Geska. To zespół Klimy częściej atakował bramkę rywala, a także był skuteczniejszy. Klima grała bardzo dobrze, i mogła ten mecz wygrać wyżej, ale w bramce Cosinusa bardzo pewnym punktem jest Bartłomiej Wojtanowski, który również w tym meczu wywiązywał się ze swoich zadań. Z przodu być może zabrakło Macieja Gregorka, ale w pozostałych formacjach Cosinus miał kim grać. Najistotniejszym fragmentem meczu była 32 minuta gry kiedy to drużyna  Klima Truck doprowadziła do remisu a chwilę później poszła za ciosem. Piłka uderzona przez kapitana zespołu Macieja Klimczuka dosyć szczęśliwie wpadła do bramki mijając także golkipera rywali. Cosinus mimo dużo częstszych ataków po stracie trzeciej bramki, nie potrafił doprowadzić do remisu i przegrał to spotkanie. To dla wicelidera na pewno nienajlepsza sytuacja bowiem za plecami Cosinus ma zespoły Old Young i Redar, którzy wygrali swoje niedzielne mecze. W środę mecz o bardzo dużą stawkę dla zespołu Daniela Geska, gdzie rywalem będzie Burza. Klima dzięki wygranej praktycznie zapewniła sobie byt w TOP 6 na wiosnę, chociaż poczekajmy do końca rundy.
ZOBACZ SZCZEGÓŁY MECZU

Kolejka nr 5 – mecz zaległy
Win-Pro Burza vs Diamond Cars Old Young 1:4 (0:1)

Naturalnie mecz zapowiadał się najciekawiej spośród wszystkich zaległych niedzielnych spotkań. Naprzeciw siebie stanęły przecież dwie znane marki w piłce sześcioosobowej, które od lat rywalizują ze sobą  bezpośrednio o najwyższe cele. W zespole Old Young z pewnością największą stratą był brak Łukasza Stasiaka, w szeregach Burzy zabrakło m.in.: motoru napędowego zespołu Michała Giersza a także snajpera Damiana Kopcińskiego.
Spotkanie bardzo udanie rozpoczęło się dla drużyny A.Piekarka, bowiem już w 5 minucie meczu Mariusza Małka zaskoczył Dominik Kaczmarek, który dał prowadzenie swojej drużynie. Wynik w pierwszej części meczu nie uległ zmianie, choć obydwie drużyny miały swoje sytuacje. Burza bardzo chciała doprowadzić do remisu, ale chwila nie uwagi a także wysokie umiejętności Wojciecha Pięty dały podwyższenie prowadzenia tuż po wznowieniu gry. Prawdziwym ciosem dla podopiecznych Bartłomieja Fursewicza była trzecia stracona bramka, która padła również bardzo szybko po wznowieniu, bo w 28 minucie meczu. Zespół Win-Pro nie miał nic do stracenia, musiał atakować bramkę rywala, miał wiele sytuacji bramkowych, ale piłka nie chciała trafić do siatki nawet w 100% sytuacjach. Ofensywnie grająca Burza, która musiała gonić wynik, straciła również czwartą bramkę, z dużym spokojem zdobytą przez Kaczmarka. Chwilę później honorowe trafienie zaliczył Mateusz Słoński, który z dystansu uderzył w swoim stylu.
Mecz stał na wysokim poziomie piłkarskim, obydwie drużyny z pewnością stworzyły dobre widowisko, które transmitowaliśmy dla was na naszym kanale społecznościowym na facebooku na żywo. Na meczu obecna była także Telewizja Słupska, która również zagwarantowała obsługę medialną. Wygrana jest bardzo cenna dla mistrzów Słupska. Komplet punktów stawia Old Young w dobrej sytuacji w ligowej tabeli, choć prawdziwa walka o mistrzostwo rozegra się w rundzie rewanżowej, gdzie każda strata punktów będzie konsekwencją dla zespołów.
ZOBACZ SZCZEGÓŁY MECZU

 

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto