Wybierz ligę

Aktualności

11 KWI 2017

Rozbili mistrza jesieni

Oprócz opisanych w  poprzednim artykule spotkań do niespodzianki doszło w meczu grupy mistrzowskiej. Najlepszy zespół jesieni - Cosinus Team został rozbity przez groźną zawsze drużynę Klima Truck Team. W pozostałych meczach grupy nr 2 wygrali faworyci, choć outsiderzy wcale nie odstawali.

Mistrz jesieni rozbity
Wygrana Klima Truck nad Cosinus Team być może nie jest jakąś sensacją czy wielką niespodzianką, bowiem zespół Sebatiana Hojczyka nie raz pokonywał już tego rywala, ale różnica bramek może na pewno robić wrażenie, bo sam wynik na pewno niespodzianką pozostaje.
Kto by się spodziewał, że Klima pogromi mistrza jesieni w stosunku 8:1? Chyba nikt. Zespół Cosinus Team ma od dłuższego czasu problemy ze zdobywaniem punktów w konfrontacjach z Klimą, ale tak wysoko niedawny lider nie przegrał od bardzo dawna.
Pierwszy kwadrans spotkania przypominał nam tak naprawdę wyrównany mecz, w którym żadna ze stron nie chciała się otworzyć. Dalej na boisku „rządzili” zawodnicy Klima Truck, którzy 2:0 prowadzili po pierwszej połowie. Od początku drugiej odsłony meczu zespół Cosinus Team grał bardzo ospale, pasywnie co zemściło się kolejnymi bramkami rywala. Po meczu było już po 37 minutach, kiedy Bartłomiej Czerniło wbił piątą bramkę rywalowi. Raczej pewne było, że wicelider już się nie podniesie.
Cosinus stracił fotel lidera, Klima dzięki wygranej awansowała na czwartą pozycję i jeśli podtrzyma formę, może w stawce bardzo mocno się liczyć. Zespół zapowiada walkę o podium rozgrywek, Cosinus po zimnym prysznicu musi się obudzić w kolejnym meczu przeciwko trzeciemu zespołowi w tabeli - Redar Słupsk.

Faworyci zapunktowali
Większe szanse na zwycięstwo w swoich meczach 1 kolejki wiosna 2017 miały drużyny: No Name Słupsk i Baltic Fish Team. Faworyci nie zawiedli, choć bardziej okazale wygrali podopieczni Łukasza Lisika (No Name).
To były spotkania grupy nr 2. No Name mierzyło się z zespołem Castorama. Pierwsza połowa mimo wygranej przez zespół faworyta była wyrównana, a sam jej początek dosyć zaskakujący bowiem groźniej atakowali zawodnicy drużyny Castorama Słupsk. Dobrą formę z hali podtrzymał w bramce No – Mariusz Surowiec, który zwłaszcza na początku meczu miał sporo pracy, ale nawet w klarownych sytuacjach potrafił powstrzymać rywala. Faworyt meczu swoją przewagę zaznaczył w drugiej połowie, grając dłużej piłką oraz strzelając kolejne bramki. Ozdobą meczu była jedyna ale jakże piękna bramka dla zespołu Dariusza Pietrzyckiego (Castorama), której autorem był Mariusz Zakrzewski.
W rundę rewanżową bardzo dobrze wszedł również zespół Arkadiusza Ryjewskiego – Baltic Fish Team który od początku meczu mocno chciał zaznaczyć pozycje faworyta w spotkaniu z Kartpol Team. Ta sztuka się udała bowiem rywal ustrzegł się straty bramki przez zaledwie 180 sekund. Baltic wygrał pierwszą połowę, mocno napracował się na początku drugiej co dało wygraną. Ostatnie fragmenty meczu były w wykonaniu faworyta tego meczu dużo słabsze, Kartpol za sprawą Michała Boreckiego zmniejszył dystans, ale ostatecznie zabrakło kolejnych bramek. Cel Baltic Fish Team został osiągnięty, zespół zgodnie z planem rozpoczął bój o wygraną grupy nr 2 od zwycięstwa, Kartpol mimo iż w bardzo licznym składzie musi jeszcze zgrać zespół, potencjał widać, zobaczymy jak to przełoży się  w kolejnych meczach.

Wyniki 1 kolejki: TUTAJ
Tabela: TUTAJ
Statystyki indywidualne: TUTAJ

CZYTAJ: ŁUKASZ STASIAK IMPONUJE SKUTECZNOŚCIĄ!

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto