Świetne widowisko zobaczyliśmy w hicie 3 kolejki pomiędzy zespołami Old Young a Klima Truck. Mecz do końca trzymał w napięciu ale ostatecznie nie udało się zielonym dogonić rywala.

Old Young zwycięzcy
Znakomita pierwsza połowa w wykonaniu Diamond Cars Old Young prawdopodobnie była kluczem do sukcesu w spotkaniu z rozpędzoną w ostatnim czasie drużyną Klima Truck Team. Po kwadransie podopieczni Artura Piekarka prowadzili już 3:0, a po pierwszych dwudziestu pięciu minutach 4:1. Świetna i poukładana gra, a do tego zimna krew przy bramce rywala, zaowocowała bramkami. Najjaśniejszymi postaciami w szeregach Old Young byli: Marcin Pacholski i Wojciech Pięta. Pomocnicy OY zagrali podręcznikowo, bardzo mocno przyczyniając się do końcowego triumfu w tym meczu.
Klima po pierwszej połowie mimo straty czterech bramek potrafiła się podnieść, i mocno walczyła o punkty do końca tego spotkania. Realne szanse na punkty pojawiły się w 41 minucie gry, kiedy rozmiary porażki na 3:5 zmniejszył Miłosz Kania. Chwilę później padła bramka nr 4, przez ostatnie pięć minut zespół Sebastiana Hojczyka mocno pracował aby chociażby doprowadzić do remisu, ale zabrakło czasu i być może szczęścia.
Diamond Cars wygrywa bardzo ważny mecz tym samym liderując w rozgrywkach. Klima mimo porażki zagrała dobry mecz, szansa na podium dla tego zespołu nadal otwarta.

Inne oblicze Dzików
Po dwóch pierwszych grach w grupie nr 2 zespół Bar Pod Dzikiem pokazał kawałek dobrej piłki, bez większych problemów pokonując swoich rywali. W spotkaniu środowym zespół pojawił się w zupełnie innym składzie, który nie przypominał drużyny z pierwszych dwóch meczów. Brak podstawy, fundamentu szybko był widoczny na boisku. Szybko stracone bramki, brak komunikacji i sporo nieporozumienia w szeregach Dzików przyczyniły się do srogiej porażki. O tym meczu zespół Bar Pod Dzikiem będzie chciał jak najszybciej zapomnieć, porażka w stosunku 3-11 nie przystoi takiej drużynie.
Baltic w tym meczu pojawił się w licznym czternastoosobowym składzie. Zbilansowany skład od początku meczu pokazał, kto będzie prowadził grę. Szybko zdobyte bramki oraz doświadczenie zaowocowały wygraniem pierwszej a później drugiej części gry. Ekipa Baltic Fish nie miała problemu z konstruowaniem klarownych sytuacji bramkowych, czego efektem jest jedenaście strzelonych bramek.
Naturalnie nie umniejszamy w żaden sposób pewnego zwycięstwa drużyny Batic Fish Team, który po tej wygranej został liderem rozgrywek w grupie nr 2, do tego zespół Arkadiusza Ryjewskiego ma o mecz rozegrany mniej. 

Wyniki 3 kolejki: TUTAJ
Tabela: TUTAJ
Statystyki indywidualne: TUTAJ