We wczorajszych meczach 1 kolejki drużyna Dariusza Diakowskiego – Redar Słupsk, nie miała problemów ze zdobyciem 3 punktów, podobnie jak wzmocniony w tym sezonie Kartpol Team.
Doświadczenie w rozgrywkach górą
Bardzo duże kroki transferowe poczynił przed sezonem manager zespołu Kartpol – Bartłomiej Jarominiak. Do zespołu dołączyło sporo zawodników występujących w sezonie poprzednim w drużynie Partners Sp. z o. o., m.in.: Łukasz Nejman czy Karol Petrus. W wczorajszym meczu widzieliśmy również bramkostrzelnego Kamila Klimasa, który potwierdził dobrą formę , jak również transferowany z Win-Pro Tomasz Fabich.
Zespół z Bruskowa do 30 minuty zachowywał jeszcze szanse na punkty, bowiem do korzystnego rezultatu brakowało dwóch bramek, po 30 minucie niedoświadczony jeszcze, młody team z Bruskowa dał sobie strzelić kolejne bramki, nie pomogły tutaj rajdy Krzysztofa Kozłowskiego, który bramkarza rywali pokonywał trzykrotnie.
Komplet punktów powędrował również do zespołu Redar Słupsk, który wygrał ten mecz zgodnie z oczekiwaniami. Rywal Bar Pod Dzikiem zjawił się w silnym i licznym składzie, co prawda bez swojego pierwszego golkipera, który nadal leczy kontuzje (Dariusz Czechowski) oraz bez Przemysława Cyrankowskiego, ale z nowymi twarzami m.in. Michałem Kaszubą czy Krzysztofem Garbowskim.
To nie wystarczyło na dobrze dysponowany Redar. Kunsztem strzeleckim popisał się Fabian Słowiński, który jednogłośnie został ogłoszony MVP tego meczu. Napastnik Pomarańczowych oprócz zdobytych bramek, czterokrotnie asystował przy bramkach kolegów, nie zawiódł również Marcel Staniszewski – 3 bramki. Zespół Dariusza Diakowskiego dobrze wszedł w sezon, Dziki będą szukały punktów w kolejnym meczu z zespołem KS Bruskowo.
