Wybierz ligę

Aktualności

14 CZE 2018

Klima, Redar i Baltic z 3 pkt!

W pierwszym meczu rozgrywanym na boisku w Bruskowie Wielkim zobaczyliśmy prawdziwy hit!
Na przeciw siebie stanęły zespoły Redar Słupsk, oraz MM Logistic Old Young.
Obie drużyny zaczęły spotkanie "za podwójną gardą" z konsekwentną grą w obronie, czyhając z niebezpiecznymi kontrami.
Pogoda nie ułatwiała swobodnego rozgrywania piłki, ponieważ przez nasiąknięte wodą boisko zawodnicy obydwóch drużyn raz za razem
upadali na murawę. 
Do zdobycia bramki dążył Krzysztof Kozłowski, lecz sporą uwagę na napastnika Redaru skupili sobie obrońcy drużyny Artura Piekarka.
W 21 minucie w pole karne dośrodkowywał Krystian Wojciechowski, a strzałem głową popisał się Marcel Staniszewski.
Do przerwy wynik nie uległ zmianie i na przerwę zespół Dariusza Diakowskiego schodził z jednobramkowym prowadzeniem.
W drugiej połowie gra znów toczyła się w dość zachowawczy sposób. 
Zawodnicy obydwóch drużyn próbowali napierać na bramki przeciwników, lecz bez rezultatów.
Ta sztuka udała się poraz drugi Staniszewskiemu kiedy w 45 minucie meczu otrzymał dośrodkowanie z rzutu rożnego od Pawła Kaucha
a zawodnik z numerem 17 popisał się największym sprytem w polu karnym i podwyższył na 2:0!
Do końca wynik nie uległ już zmianie a na prowadzeniu w tabeli umocnił się zespół Redaru.
 
W następnym spotkaniu na murawę wybiegły zespoły Klimy Truck Team, oraz Bruskowa Wielkiego.
Pojedynek zapowiadał się bardzo ciekawie, ponieważ w ostatnim czasie obydwie drużyny zaliczyły wzrost formy.
Klima pokonała drużynę Kamiru, oraz Kartpolu a podopieczni Andrzeja Staszewskiego pozbawili punktów zespół Balticu.
W genialny sposób w spotkanie weszła drużyna Sebastiana Hojczyka która w sześć minut wbiła trzy bramki rywalowi (Klimczuk, Czerniło, Dzwonnik).
Drużyna Bruskowa Wielkiego "biła głową w mur" niewykorzytując kolejnych sytuacji.
Dopiero w 18 minucie Kacper Dolata strzelił na 3:1 dając nadzieję na pozytywny rezultat.
Do końca spotkania wynik pozostał bez zmian, a Klima mogła przybić sobie trzecią wygraną z rzędu!
 
O 21:00 doszło do ostatniego spotkania środowego wieczoru.
Auto Diesel stanął do walki z Baltic Team.
Pomarańczowi osłabieni brakiem Krzysztofa Piotrowskiego chcieli postawić opór drużynie Arkadiusza Ryjewskiego.
Strzelanie już w drugiej minucie rozpoczął Jarosław Felisiak który później jeszcze pięciokrotnie umieścił piłkę w siatce i na przerwę
schodziliśmy z prowadzeniem 6:0 dla Balticu.
5 minut po rozpoczęciu drugiej połowy niebiescy znów ruszyli do ataku.
Dwie bramki z dystansu zdobył Piotr Górniewicz, a Dominik Dziuba znów musiał wyciągać piłkę z siatki.
W 21 minucie bramkę honorową zdobył Dariusz Pietrzycki.
Następnie swoje trafienie dołożył Piotr Chmiel (Baltic), po czym "Felo" zanotował kolejne dwa trafienia.
Na "otarcie łez" podopieczni Kamila Kędziora trafili jeszcze dwie bramki autorstwa Michała Nowaka i Roberta Jancz.
 
 
Dzięki temu spotkaniu Jarosław Felisiak (Baltic) znów wyprzedził Krzysztofa Kozłowskiego (Redar) w rywalizacji o koronę króla strzelców!

 

 

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto