Wybierz ligę

Aktualności

16 CZE 2018

Ponownie to zrobili, faworyt na kolanach

Sobotnie granie rozpoczęliśmy od meczu w którym nie widzieliśmy wyrównanych sił, drugi mecz to spora niespodzianka.

Niespodzianką zakończyło się spotkanie pomiędzy KS Bruskowo Wielkie a ZKS Komnino. Co prawda w rundzie jesiennej to drużyna Andrzeja Staszewskiego okazała się lepsza o jedną bramkę, ale zespół ZKS w rundzie wiosennej powracał do swoich możliwości, a te są naprawdę spore.
Wynik meczu może być jeszcze większym zaskoczeniem bowiem drużyna z Bruskowa musiała poradzić sobie bez swoich kluczowych zawodników, zabrakło m.in. Syrnyka oraz Marcina Wiśniewskiego. W bramce jednak bardzo pewnym punktem był Wojtanek, który zasłynął już z niezliczonych ilości skutecznych interwencji, tak było również w tym spotkaniu. Golkiper KS Bruskowo bronił bardzo skutecznie.
Wszystko w tym meczu rozstrzygnęło się w drugiej części meczu a właściwie w ostatnich 15 minutach gry. Bruskowo w 3 minuty strzeliło trzy bramki i prowadziło 4:0. Tego nie można było przegrać, zawodnikom ZKS udało się tylko raz pokonać bramkarza rywali. Wynik meczu otworzył i ustalił Radosław Baran w 20 i 46 minucie gry.
Bruskowo podobnie jak w meczu z Baltic Fish wypunktowało rywala, Komnino mimo iż częściej było przy piłce i prowadziło grę, było dzisiaj nieskuteczne i pasywne.

W meczu otwierającym sobotnie zmagania Extraliga.pl czekaliśmy na dobre widowisko, którego się nie doczekaliśmy. Ku zaskoczeniu na mecz z Baltic Fish zjawiło się zaledwie czterech graczy drużyny Kartpol Team.
Jak można się spodziewać nie było tutaj mowy o wyrównanych szansach. Zawodnicy Kartpol Team mimo iż w składzie czteroosobowym, wyszli na mecz z rywalem. Baltic zagrał w podstawowym i regulaminowym zestawieniu 5 + bramkarz. Spotkanie zakończyło się po gwizdku arbitra po pierwszej połowie meczu. Kartpol na boisku przegrał 1:6, i trzeba przyznać, że ten wynik wcale nie przynosi wstydu, bowiem grać o dwóch zawodników mniej i do tego mieć swoje szanse. Szacunek należy się drużynie w barwach Blaugrany, Baltic mógł wyżej wygrać to spotkanie, ale często koronkowe akcje po prostu nie przynosiły bramek. Dzięki wygranej drużyna Ryjewskiego umocniła się na trzeciej pozycji w ligowej tabeli.

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto