Wybierz ligę

Aktualności

04 PAź 2018

Superpuchar dla MM Logistic Old Young

W zimny środowy wieczór przyszło oglądać nam spotkanie Redaru, oraz MM Logistic Old Young w ramach Superpucharu ligi. Kibice dość licznie zgromadzeni na orliku przy ulicy Krzywoustego w Słupsku oczekiwali ciekawego spotkania i na pewno się nie zawiedli.
Już w pierwszej minucie dobrą szanse mieli zawodnicy Artura Piekarka. Na strzał z dystansu zdecydował się Henryk Patyk. Dobrą obroną popisał się Wojtanowski kiedy to sparował piłkę na słupek. Redar odpowiedział dobrą okazją na zdobycie bramki ale uderzenie jednego z Pomarańczowych zdołał wybić jeden z obrońców Old Youngów. Szybko bo już w 5' minucie tego meczu swój zespół na prowadzenie wyprowadził Krzysztof Kozłowski, wykorzystując błąd bramkarza Surowca. Błyskawicznie do ataku ruszyli piłkarze w białych trykotach i tutaj znów o sobie dał znać Henryk Patyk, ale z jego strzałem dobrze poradził sobie goalkeeper zespołu Dariusza Diakowskiego. W 12' minucie przyszło wyrównanie dla drużyny MM Logistic. Nieporozumienie w obronie Redaru wykorzystał Bartłomiej Gesek, ładując piłkę do bramki która po drodze odbiła się jeszcze od słupka. Następnie swoje sytuacje mieli również Łabicki czy Staniszewski, ale ich uderzenia nie znalazły drogi do bramki. Minutę przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę na drybling zdecydował się Krzysztof Kozłowski, który zagrał do Radosława Barana, a ten strzelając z bliskiej odległości wyprowadził Redar na prowadzenie. Po I połowie 2:1!
W pierwszych piętnastu minutach drugiej połowy mogliśmy widzieć ataki zeszłorocznych mistrzów Słupska. Z dystansu próbował Kauch, a kolejnych doskonałych sytuacji nie wykorzystali Kozłowski czy Staniszewski. Po chwili znów zobaczyliśmy strzał "Kozy". Bardzo dobrym uderzeniem lecącym w okienko bramki Mariusza Surowca popisał się napastnik Redaru, ale w znakomity sposób obronił to bramkarz Old Yongów. 35' minuta przyniosła nam wyrównanie. Z rzutu rożnego dogrywał Jacek Gregorek, a zupełnie niepilnowany Dominik Kaczmarek zdobywa bramkę! Mamy remis.
60 sekund później "Domin" tym razem mógł wyprowadzić swój zespół na prowadzenie ale uderzył w słupek.
W tym spotkaniu obydwie drużyny zaczęły skupiać się na walce o każdą piłkę, oraz bronieniu dostępu do własnej bramki.
Na dziesięć minut przed zakończeniem meczu kapitan Logisticów Łukasz Więś zagrał do Patryka Blanka który w błyskawiczny sposób popędził na bramkę rywali i pewnym strzałem pokonał Bartłomieja Wojtanowskiego dając prowadzenie swojej drużynie!
Do desperackich ataków ruszyli zawodnicy Diakowskiego, ale dzielnie broniący się piłkarze Artura Piekarka dotrwali do końca spotkania i zdobyli swoje pierwsze trofeum w sezonie 2018/2019.


Zdecydowanym "MVP" tego meczu został Mariusz Surowiec który swoimi doskonałymi interwencjami uratował wielokrotnie swój zespół od straty bramki.
GRATULUJEMY!
 

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto